Zimą na ulicach pełno jest ciepło ubranych ludzi. Puchowe kurtki, grube płaszcze, szaliki i czapki ogrzewają nasz organizm, lecz jednocześnie sprawiają, że kontakt z promieniami słonecznymi ma tylko nasza twarz. Może to skutkować powstaniem niedoborów witaminy D w naszym organizmie, ponieważ powstaje ona właśnie pod wpływem słońca. Jak się przed tym uchronić? Dowiecie się już za chwilkę.
Czym tak naprawdę jest witamina D?
Witamina D jest naturalnym hormonem, który aktywnie wspomaga reakcje immunologiczne naszego organizmu. Bez niej limfocyty T są ospałe i mniej efektywne w ochranianiu nas przed infekcjami. Według najnowszych badań witamina D zmniejsza także ryzyko chorób przewlekłych, a nawet nowotworów. Aktywna postać tej witaminy posiada steroidową, rozpuszczalną w tłuszczach budowę, dzięki czemu z łatwością przenika bezpośrednio do jądra komórkowego. W związku z tym sprawuje ważną funkcję regulacyjną w stosunku do materiału genetycznego. Dodatkowo witamina D zapewnia niezbędną mineralizację kości. Jej obecność pozwala prawidłowo wchłaniać wapno i fosfor. Jak łatwo się zatem domyśleć…jej niedobór może mieć negatywne skutki.
Jak zapobiegać niedoborom witaminy D?
Po pomoc w niedoborze witaminy D należy zgłosić się do…apteki. Suplementacja tej witaminy w postaci preparatów farmakologicznych pozwala osiągnąć nie tylko wzmocnioną odporność, ale również zapobiegać wielu poważnym schorzeniom. W celu zniwelowania niedoboru witaminy D powinniśmy przyjmować od 800 do 2000 jej jednostek dziennie. Co istotne – suplementację zawierającą witaminę D powinniśmy przyjmować od października do kwietnia, lub przez cały rok jeśli przekroczyliśmy już 65 rok życia. Pamiętać przy tym należy, że dziennej dawki witaminy D nie wolno przekraczać. Dlaczego? Ponieważ skutkować to może podwyższeniem poziomu wapnia we krwi, a w konsekwencji powstaniem na przykład kamieni nerkowych.