Archiwa: Senior - Strona 2 z 3 - Apteka jak Marzenie

Herbata – poznaj jej historię i rodzaje. Część I

rodzaje_herbat

Herbata jest napojem, który znany jest dobrze na całym niemal świecie. Cieszy się ona popularnością na wszystkich kontynentach i w rozmaitych odmianach. Pomimo wzrostu cen tego unikalnego surowca światowe zapotrzebowanie na herbatę stale rośnie. Największym producentem herbaty na świecie są Chiny, a jednym z największych konsumentów Polska.

Początki parzenia herbaty są niestety nieznane. Jedna z Chińskich legend mówi o tym, iż odpoczywającemu w ogrodzie cesarzowi wiatr zaniósł do filiżanki z przegotowaną wodą liść krzewu herbacianego. Cesarz nieświadomy zajścia skosztował naparu i zakochał się w jego smaku. Od tamtej pory rozpoczęto sadzenie herbaty na plantacjach w całym kraju.

Czy tak było w istocie, nie jesteśmy w stanie sprawdzić, faktem jest natomiast, iż Chiny po dziś dzień są największym producentem herbaty na świecie. Ich udział w światowym rynku wyniósł ok. 33 proc. w 2010 roku, co łącznie dało: 1 467 tys. ton.

W Polsce rynek herbaciany wart jest obecnie około 2,1 mld złotych. O tym, czy jest do dużo, świadczy roczne spożycie tego napoju w Polsce sięgające aż 20 tysięcy ton. Taka ilość sytuuje nas na 4 miejscu w europejskim zestawieniu konsumentów herbaty. Jednocześnie zajmujemy 9 miejsce w rankingu światowym. Co zaskakujące wyprzedzamy w nim takie kraje jak Japonia czy Arabia Saudyjska uchodzące do niedawna za liderów.

Za taki stan rzeczy odpowiada rosnąca moda na zdrowy trym życia oraz coraz większa ilość specjalistycznych sklepów, które oferują swoim klientom bogaty asortyment w przystępnych cenach. Piotr Rudzki z firmy TTLC Import i Dystrybucja Herbaty i Kawy przekonuje, że celem picia różnych gatunków herbat jest nie tylko zaspokojenie pragnienia, ale przede wszystkim pozytywny wpływ jak mają na organizm pijącego. Dobrze działają na odchudzanie, uspokajają w sytuacjach napięcia, pobudzają, kiedy jesteśmy zmęczeni, a także oczyszczają czy wspomagają odporność.

Rodzajów herbat i naparów ziołowych istnieje bardzo wiele, każdy zaś przejawia inne działanie. Jak wybrać napój dla siebie spośród tylu możliwości?
Poniższe informacje pozwolą Ci świadomie dobrać herbatę lub mieszankę ziołową najlepszą dla Twojego organizmu.

zielona_herbata

Herbata zielona

Jest to najstarszy rodzaj herbaty, z którego wywodzi się wszystkie pozostałe rodzaje herbat. Jej nazwa wzięła się od jasnozielonego koloru liści, które dają napar w kolorze od bladożółtego do jasnozielonego. Herbata zielona powstaje z liści rośli nazywanej Camellia Sinensis i jest importowana głównie z Chin i Indii. Od razu po zbiorach świeże listki poddaje się procesowi więdnięcia, a następnie powoli podgrzewa. Dzięki temu powstrzymuje się je przed fermentowaniem, co zapewnia ich niepowtarzalny aromat. Na koniec roluje się je i suszy, aby zapewnić im trwałość, po czym są gotowe do parzenia lub dalszej przeróbki.

Dzięki pominięciu procesu fermentacji zielona herbata zachowuje wszystkie swoje wartości odżywcze zgromadzone w liściach. Dzięki nim liście pozostają bogate w polifenol i przeciwutleniacze jednocześnie zawierając dużo mniej kofeiny niż herbaty fermentowane.

Zielona herbata pozytywnie wpływa na serce. Jak potwierdzają badania prowadzone przez naukowców z Japonii i Holandii, wypijanie 4 filiżanek herbaty dziennie znacząco obniża ryzyko miażdżycy u mężczyzn oraz poprawia elastyczność naczyń krwionośnych, dzięki czemu zmniejsza ich tendencje do zatykania się.

Natomiast już 3 filiżanki herbaty (nie tylko zielonej) każdego dnia zmniejsza ryzyko zawału o 11 proc.

Naukowcy udowodnili również, że zwiększenie konsumpcji zielonej herbaty o dwie filiżanki dziennie może zmniejszyć ryzyko raka płuc o 18 proc.

czarna_herbata

Herbata czarna

To najpopularniejsza herbata w Europie i na całym zachodzie. Aż 90 proc. sprowadzanej i konsumowanej w tej części świata herbaty należy właśnie do tego gatunku.

Skąd bierze się jej nazwa i jak się ją produkuje?

Herbata czarna powstaje tak sama, jak herbata zielona, od której de facto bierze swój początek. Liście Camellia Sinensis poddaje się procesowi więdnięcia kruszenia i rolowania, dzięki czemu może przejść ona proces fermentacji. W tym czasie liście stają się ciemnobrązowe lub czarne, a herbata nabiera mocnego wyrazistego smaku oraz goryczki.

Dzięki fermentacji liście nie psują się, nabierając trwałości i mogą być przechowywane nawet kilka lat.

Jest to zjawisko do tego stopnia cenione, że jeszcze w XIX wieku skompresowane kostki czarnej herbaty były wykorzystywane jako waluta w Mongolii, Tybecie i na Syberii.

Popularność tego rodzaju herbaty w Europie zapoczątkowali Anglicy, którzy przywieźli ją statkami z Azji. Ponieważ zielona herbata zbyt szybko psuła się podczas transportu, kapitanowie zaczęli zabierać do Europy herbatę fermentowaną, której niestraszne było długie leżakowanie w ładowniach.

Od tej pory czarna herbata na trwałe zakorzeniła się w naszej kuchni.

Napój ten jest bogaty w kofeinę, dzięki której ma działanie pobudzające oraz rozgrzewające. Mocna czarna herbata wskazana jest w stanach długotrwałego wysiłku i okresach wzmożonej nauki, np. dla studentów podczas sesji.

Oprócz tego zmniejsza ryzyko choroby niedokrwiennej serca poprzez zwalczanie występujących w organizmie wolnych rodników. Badania przeprowadzone na grupie aż 3000 osób pokazały, że regularne picie herbaty czarnej zmniejsza ryzyko choroby niedokrwiennej serca o 50%.

Ze względu na swój stosunkowo wyrazisty smak często łączona jest z ziołowymi dodatkami jak np. olej z bergamotki, z którego to połączenia powstaje znana brytyjska herbata Earl Grey.

Należy się jednak wystrzegać jej nadużywania. W przypadku zbyt częstego picia dużych ilości mocnego naparu duża dawka kofeiny może mieć negatywny wpływ na ośrodkowy układ nerwowy.

czerwona_herbata

Herbata czerwona

Pu-erh, ze względu na ciemno szkarłatny kolor wywaru nazywana jest herbatą czerwoną. Cieszy się ona szczególną popularnością wśród osób odchudzających się, dzięki czemu zdobyła sobie miano ,,spalacza tłuszczu„. Czy słusznie?

Badania na szczurach wykazały, że regularne picie czerwonej herbaty może pomóc w obniżeniu poziom tkanki tłuszczowej, jednak musi być to poparte ćwiczeniami i zmianą nawyków żywieniowych.

Herbata pu-erh powstaje z zielonej herbaty, która przechodzi proces fermentacji mikrobiologicznej, w wyniku której nabiera bardzo intensywnego smaku oraz czerwonej barwy. Podczas procesu fermentacji wytwarzają się w niej prozdrowotne szczepy bakterii, które działają pozytywnie na ludzki organizm.

Dzięki temu obniża ona poziom złego cholesterolu, może zmniejszać ryzyko nowotworów, niszcząc szkodliwe wolne rodniki, a także sprzyja ogólnemu oczyszczaniu organizmu.

niebieska_herbata

Herbata niebieska (Oolong)

To rodzaj herbaty pośredniej między herbatą zieloną i czarną. W Chinach nazywana herbatą niebieską dla odróżnienia od innych gatunków herbat. Jej napar ma jasnoróżowy kolor, a smak przypomina łagodniejszą wersję smaku herbaty czarnej z lekko ziołowym posmakiem. W Polsce jest stosunkowo mało znana.

biała_herbata

Herbata biała

Swój kolor zawdzięcza procesowi produkcji, w którym wykorzystuje się tylko pąki liści lub bardzo młode liście herbaty chińskiej. Są one następnie poddane procesowi więdnięcia i delikatnie suszone. Dzięki temu herbata biała w ogóle nie przechodzi fermentacji. Ma ona bardzo łagodny smak bez goryczki oraz ziołowej nuty. Dzięki temu, że nie jest ona utleniana, zachowuje wszystkie wartości zdrowotne.

Dzięki swojemu bogatemu składowi biała herbata spowalnia procesy starzenia, przeciwutleniacze zawarte w naparze chronią przed rozkładem elastynę i kolagen, białka strukturalne skóry. Elastyna odpowiada za naturalną elastyczność ciała, dzięki czemu płuca, tętnice, więzadła i skóra mogą odpowiednio funkcjonować.

Ma działanie przeciwbakteryjne, które pomaga w oczyszczaniu organizmu oraz wspomaga układ odpornościowy w walce z drobnoustrojami.

Biała herbata wykazuje również korzystny wpływ na mięsień serca. Zawarte w niej prozdrowotne polifenole chronią serce i poprawiają elastyczność całego układu krwionośnego.

Jak zatem widać najchętniej pijaną w Polsce herbatą jest herbata czarna. Proces fermentacji ogranicza w niej jednak znacznie ilości substancji prozdrowotnych. Najcenniejsze pod względem ilości przeciwutleniaczy i polifenolu są herbaty zielone i białe.

Sam dobór herbaty to jednak dopiero połowa sukcesu. Należy jeszcze poznać zioła, z którymi może być ona wymieszana i ich działanie, by czuć się pewnym, że żadna dolegliwość nie zdoła Cię zaskoczyć.

Jak zapomnieć… o problemach z pamięcią?

Czy zdarza Ci się zapominać o ważnych dla Ciebie sprawach? Czujesz się przemęczony i rozdrażniony, a nauka i praca sprawiają Ci coraz większy kłopot? Nie możesz na dłużej skupić swojej uwagi na niczym?

Jeśli na któreś z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco to mamy dla Ciebie kilka cennych porad jak uporać się z kłopotem. Bez względu na to, czy jesteś studentem, pracujesz umysłowo, czy też jesteś osobą starszą, warto poświęcić trochę czasu, by cieszyć się dobrą pamięcią.

1. Biblioteka, czyli siłownia dla mózgu:

Z ostatnich badań przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową wynika, iż Polacy zatrważająco mało czytają. 60 proc. z nas nie sięga po książki w ogóle, a tylko 11 proc. polaków deklaruje regularne czytanie. Jeszcze w 2004 roku nasze wyniki czytelnicze plasowały się na poziomie 39 proc., co wskazuje, że bardzo szybko ubywa osób regularnie czytających.

To bardzo zła wiadomość. Czemu?

Ponieważ czytanie to naturalny trening mózgu. Wymaga od nas uwagi i zaangażowania w czytaną treść. Stymuluje w naszych mózgach obszary odpowiedzialne za wyobraźnię oraz logiczne myślenie. Pozwala się zrelaksować, dając ujście nagromadzonym pokładom stresu i napięcia. Powoduje to, iż czytanie pobudza nasz mózg do pracy, a co za tym idzie, trenuje naszą pamięć i koncentrację.

Doskonale do tego celu są również zabawy takie jak gra w sudoku czy rozwiązywanie krzyżówek. Ważne jest bowiem, nie tyle jak trenujemy naszą pamięć, ale czy w ogóle to robimy. Dzięki regularnemu czytaniu lub innym formą treningu umysłowego w krótkim czasie możemy poprawić nasze wyniki w nauce i w pracy, poszerzyć swój zasób słownictwa a przede wszystkim dobrze się bawić.

2. Zdrowa dieta bogata w kwasy omega-3, białka i mikroelementy:

Mimo iż w co drugim programie kulinarnym wspomina się o pozytywnych wartościach odżywczych ryb i orzechów na naszą pamięć, to i tak wielu Polaków unika jednych i drugich w swojej diecie. To niedociągnięcie łatwo jednak naprawić.
Dorsze, flądry, łososie, karpie czy śledzie, bez względu na gatunek wszystkie one stanowią bogactwo dobroczynnych kwasów omega-3 oraz cenne źródło witaminy D. Oba składniki poprawiają dotlenienie naszych mózgów i pozytywnie wpływają na układ nerwowy.
Jedzenie ryb szczególnie dobrze wpływa na funkcjonowanie neuronów u osób w wieku dojrzałym. Naukowcy wykazali, że osoby w średnim i starszym wieku z wyższym poziomem witaminy D mają lepsze możliwości poznawcze niż ich rówieśnicy z niskim poziomem tej witaminy.

3. Odpowiednia suplementacja:

Zdrowy styl życia i zdrowa dieta są doskonałym początkiem, ale warto pomyśleć o odpowiednim doborze witamin i mikroelementów dopasowanym do naszego stylu życia.

Osoby młode, a zwłaszcza studenci w okresie sesji potrzebują suplementów, które ułatwią im zapamiętywanie obszernych partii materiału, zwalczą senność i zniwelują stres. Okres sesji może być zatem niezwykle ciężki dla wielu osób, które źle radzą sobie ze stresem i pracą pod presją. Aby nie musieć się obawiać egzaminów należy dostarczyć organizmowi magnez i potas, a także kofeinę, która ma działanie pobudzające.

Sprawdź dostępne produkty z sesji „Sesja” na naszej aptece klikając TU.

Nieco inne potrzeby będą mieć natomiast ludzie starsi, których praca nie absorbuje już tak mocno. Dysfunkcje pamięci doskonale zniwelują preparaty oparte na cynku, miedzi i preparatach z grupy B. W tym przypadku stres nie gra tak dużej roli. Dużo bardziej niebezpieczna jest systematycznie malejąca wydolność układu nerwowego. Witaminy z grupy B świetnie wyspecjalizowane w niwelowaniu tego typu objawów.

Bez względu na to, do której grupy należymy, dzięki tym trzem prostym krokom możemy zapomnieć o kłopotach z pamięcią. Będziemy bardziej zrelaksowani, w mniejszym stopniu dotkną nas objawy stresu, a przede wszystkim pamięć nie zawiedzie nas przez długie lata.

Wiosenny ogród lekiem na kłopoty z pęcherzem?

girls-children-tulips-netherlands-spring-nature

Początek wiosny zachwyca budzącą się z zimowego zastoju przyrodą, jest też jednak okresem, w którym nasze układy moczowe szczególnie narażone są na działanie drobnoustrojów.

Po zimie warto poświęcić nieco czasu układowi moczowemu, który w tym szczególnym okresie jest wyjątkowo mocno narażony na zakażenia i rozmaite infekcje. Silne wahania temperatur, pobudzona aktywność na świeżym powietrzu, a przede wszystkim duże ilości drobnoustrojów, mogą powodować przykre dolegliwości bólowe. Są one również główną przyczyną stany zapalnych cewki moczowej, pęcherza oraz nerek.

Warto zwrócić uwagę, że większość przypadków zakażenia układu moczowego to zapalenia pęcherza moczowego. Zdecydowanie poważniejsze w skutkach jest natomiast zakażenie spowodowane wniknięciem bakterii moczowodem do nerek, co może w konsekwencji przyczynić się do rozwoju odmiedniczkowego zapalenia nerek. Należy również podkreślić, że zakażenie układu moczowego występuje znacznie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Wynika to m.in. z faktu, iż kobieca cewka moczowa jest krótsza i ma małą odległość między odbytem a swoim ujściem.

Co na to poradzić?

Przede wszystkim profilaktyka. Suplementy diety bogate w witaminę C oraz wyciągi roślinne pozwolą nam ograniczyć ryzyko zachorowania. Zwłaszcza pietruszka i białe szparagi mają działanie moczopędne i ochronne, dzięki czemu poprawiają pH oraz przyspieszają leczenie infekcji.

Innym ważnym składnikiem jest często niedoceniana żurawina. Jeśli do tej pory traktowaliście ją tylko jako słodką przekąskę czas to zmienić. Żurawina dzięki zawartym w niej składnikom wykazuje doskonałe działanie antybakteryjne oraz zawiera dużą ilość antyutleniaczy. Zwiększa ona kwasowość moczu, co znacząco ułatwia usuwanie bakterii z organizmu.

Szczególnie łatwo przyswajalne są soki oraz herbatki, które mogą nam nie tylko pomóc, ale i uprzyjemnić spędzenie wieczoru.

Jak dbać o swoje oczy?

Jak dbać o skórę zimą (7)

Czy wiesz, że oczy dostarczają naszemu mózgowi ponad 85% wiedzy o świecie? Gdy są w dobrej formie nie wymagają żadnej szczególnej pielęgnacji. Jednak gdy są narażone na częsty kontakt z komputerem i telewizorem czy też na przebywanie w suchych, ogrzewanych i sztucznie oświetlonych pomieszczeniach – trzeba ruszyć im na pomoc.

Zwłaszcza zimą zarówno w domowym zaciszu, jak i w biurowych wnętrzach mamy do czynienia z brakiem wilgoci z uwagi na ogrzewanie pomieszczeń lub wspomaganie się włączoną klimatyzacją. W efekcie śluzówka oka staje się przesuszona, co w konsekwencji prowadzi do podrażnienia i pieczenia oczu. Podobna sytuacja ma miejsce gdy za dużo czasu spędza się przy komputerze lub nadmiernie wykorzystuje się wzrok, np. podczas czytania lub intensywnej nauki. Wówczas tak bardzo skupieni jesteśmy na przyswajaniu nowych informacji, że zapominamy o mruganiu powiekami, co doprowadza do niedostatecznego nawilżania gałki ocznej. W konsekwencji czujemy się przemęczeni i rozdrażnieni, ponieważ nasze oczy nie funkcjonują tak, jak powinny. Na szczęście można temu zapobiec.

Krople do oczu przybywają na ratunek

Krople do oczu w sytuacji ich podrażnienia lub suchości pełnią funkcję tzw. sztucznych łez. Dzięki temu, że dobrze nawilżają spojówki przeciwdziałają wszelkim podrażnieniom i łagodzą uczucie pieczenia. Przed zastosowaniem kropli do oczu warto pamiętać o dokładnym umyciu rąk oraz o ich prawidłowej aplikacji. W związku z tym, że do worka spojówkowego mieści się tylko i wyłącznie jedna kropla leku – nie ma najmniejszego powodu ku temu, by podczas jednej aplikacji zakraplać oczy większą ilością kropel. Należy przy tym nadmienić, iż nie powinno stosować się kropel używanych uprzednio przez inne osoby, jako że oczy są szczególnie delikatne i podatne na wszelkiego rodzaju wirusy.

Przerwy w pracy mile widziane

By w pełni zadbać o swoje oczy należy od czasu do czasu robić sobie przerwy w pracy. To nie tylko świetny pomysł na relaks, ale również parę chwil, które można przeznaczyć na rozluźnienie oczu. Warto wówczas poruszać gałkami w prawo i w lewo, poćwiczyć patrząc raz dalej, raz bliżej na dowolny punkt np. na ścianie lub po prostu na moment zamknąć oczy i dać im odpocząć.

Suplementy diety na co dzień

Gdy jest się narażonym na przebywanie w suchych i klimatyzowanych pomieszczeniach, jak również na częstą pracę z urządzeniami elektronicznymi (telewizory, komputery, tablety, smartfony) warto stosować suplementy diety wspomagające wzrok. Muszą one obowiązkowo zawierać:

luteinę: która zabezpiecza oko przed szkodliwym działaniem promieni UVA i UVB, a także aż o 30% zmniejsza ryzyko powstawania zaćmy;
cynk: który zapobiega krótkowzroczności i pozwala jak najdłużej cieszyć się dobrym wzrokiem;
witaminy A, E i C: które z powodzeniem neutralizują wolne rodniki, uszczelniają błony komórkowe i hamują tworzenie się toksycznych substancji.

Naprawdę warto zadbać o swoje oczy już dziś. Dzięki odpowiedniej suplementacji, przerwom w pracy oraz kroplom do oczu będziemy cieszyć się dobrym wzrokiem przez długie lata.

Dlaczego warto uprawiać sport?

Dlaczego warto uprawiać sport

Od zarania dziejów lekarze kardiolodzy czy też fizjolodzy uświadamiają nam, jak istotna jest profilaktyka ruchowa w umacnianiu nie tylko stanu zdrowia, ale również kondycji psychicznej. A zatem myśląc o prozdrowotnym trybie życia nie wolno skupiać się tylko i wyłącznie na zmianie nawyków żywieniowych, ponieważ równie istotna jest przecież aktywność fizyczna. Poznaj 8 powodów dla których naprawdę warto uprawiać sport!

#1 Poprawia się metabolizm

Dzięki regularnej aktywności fizycznej ludzki metabolizm pracuje na znacznie wyższych obrotach. Dzięki temu nie ma mowy o otyłości i nadciśnieniu.

#2 Stajemy się szczęśliwsi

Aktywność fizyczna powoduje wzrost endorfin (hormonów szczęścia) w organizmie. Dzięki temu czujemy się po prostu bardziej zadowoleni z życia i szczęśliwi, co pozytywnie wpływa na redukcję szkodliwego stresu.

#3 Rozciągamy mięśnie

Regularna aktywność fizyczna sprawia, że nasze mięśnie stają się mocne i bardziej rozciągliwe. Dzięki temu jesteśmy mniej podatni na wszelkiego rodzaju urazy i zwichnięcia.

#4 Wzrasta odporność

Udowodniono, że osoby aktywne fizycznie są mniej podatne na przeziębienia czy grypę, a gdy już zachorują – przechodzą infekcję dużo szybciej i łagodniej niż osoby, które nie uprawiają żadnego sportu.

#5 Zwiększa się wydajność serca

W wyniku prowadzenia aktywnego trybu życia ludzkie serce zmuszane jest do częstego wysiłku i nieustannego dostosowywania się do zwiększonych wymagań. W związku z tym rozrasta się i posiada jeszcze lepszą zdolność do pompowania krwi. Co ciekawe – u niektórych ludzi wydajność serca może wzrosnąć aż dwukrotnie w porównaniu z okresem, gdy osoba ta nie wykonywała żadnych ćwiczeń.

#6 Stajemy się mądrzejsi

Naukowcy dowiedli, że regularne uprawianie sportu wpływa ponadto na funkcje poznawcze człowieka. Oznacza to, że w wyniku uprawiania sportu łatwiej jest nam skupić uwagę, jak również osiągać lepsze wyniki zarówno w szkole, jak i w pracy.

#7 Dotleniamy mózg

W trakcie uprawiania sportu dotleniamy mózg oraz zaopatrujemy go w większe ilości glukozy, dając mu tym samym paliwo do działania. Dzięki temu osoby aktywne fizycznie rzadziej chorują na Parkinsona czy Alzheimera, a gdy te choroby już wystąpią to wówczas rozwijają się dużo wolniej niż u osób nieaktywnych fizycznie.

#8 Integrujemy się

Aktywność fizyczna wywiera także zbawienny wpływ na społeczny wymiar ludzkiego życia. Widać to szczególnie w przypadku sportów zespołowych, jednak nawet w czasie porannego joggingu dużo łatwiej jest nam nawiązać relacje z innymi osobami, które cenią sobie dany rodzaj sportu. Dzięki temu można wspierać się wzajemnie i motywować do dalszego działania.

To co… idziesz poćwiczyć?

Kąpiel ziołowa – musisz tego spróbować!

Ziołowa Kąpiel - musisz tego spróbować

Wracając po intensywnym dniu pracy do domu z pewnością marzysz o chwili relaksu. Pierwszą Twoją myślą jest gorąca kąpiel, która nie tylko Cię zrelaksuje, ale również zniweluje uczucie zmęczenia. By Twoja kąpiel nie tylko odprężała, ale również zbawiennie wpływała na Twoje zdrowie i kondycję skóry warto dodać do niej zioła. Jakie? Dowiesz się już za chwilkę.

Zbawienna moc kąpieli

Nie ulega wątpliwości, że kąpiele oprócz właściwości relaksujących poprawiają krążenie krwi oraz przyspieszają regenerację całego organizmu. Nasza reakcja na kąpiel uzależniona jest od stanu zdrowia oraz od czasu jej trwania, temperatury wody i użytych do niej dodatków (np. płynów do kąpieli czy też ziół). Ciepła kąpiel w wodzie o temperaturze od 34 do 37 stopni Celsjusza łagodzi nerwy i rozluźnia wszelkie napięcie mięśniowe. Dlatego też jest idealna dla spiętego i zestresowanego organizmu. Taka kąpiel może trwać od 10 minut do pół godziny. Jeśli jednak decydujemy się na kąpiel w jeszcze wyższej temperaturze, wówczas nie powinna trwać ona dłużej niż 5 minut (musimy pamiętać, że serce nie powinno być zanurzone).

Zioła zastosowane w kąpieli zwiększają jej efekt. W jaki sposób? Przede wszystkim lekko zmiękczają warstwy rogowe naskórka, dzięki czemu brud zdecydowanie łatwiej się usuwa, a składniki aktywne kosmetyków znacznie lepiej się wchłaniają. W dodatku zioła wygładzają skórę i działają bakteriobójczo oraz przeciwgrzybiczo. W zależności od dodanych ziół kąpiele ziołowe mogą mieć różne właściwości: rozszerzające lub ściągające pory, kojące lub rozszerzające naczynka krwionośne oraz działające kojąco lub orzeźwiająco na nasz system nerwowy. W związku z tym śmiało można stwierdzić, że kąpiel ziołowa to nie tylko świetny sposób na relaks, ale również oryginalna i przyjemna metoda lecznicza.

Jakich ziół używać do kąpieli

Na rynku dostępnych jest wiele ziół lub mieszanek ziołowych przeznaczonych do kąpieli. Dokonując ich zakupu warto kierować się swoim stanem zdrowia i skóry oraz potrzebami organizmu.

Kwiat stokrotki: kąpiel z kwiatami stokrotki ma właściwości ściągające, bakteriobójcze i przyspieszające gojenie. Taka kąpiel zalecana jest osobom z trądzikiem lub egzemą.
Kłącze tataraku: substancje zawarte w kłączu tataraku powodują wzmożenie wydzielania soków żołądkowych, jak również lepsze przyswajanie składników pokarmowych. Kąpiel z kłączami tataraku zalecana jest osobom cierpiącym na wzdęcia, zgagę, brak apetytu czy też na zaparcia.
Korzeń żywokostu: stosowany jest w kosmetykach z uwagi na swoje świetne właściwości przeciwzapalne i regenerujące. Wzmacnia ponadto mechanizmy ochronne organizmu. Doskonale pielęgnuje suchą skórę, jak również skórę delikatną i zniszczoną.
Ziele przytulii właściwej: pomaga w detoksykacji tkanek i układu odpornościowego. Ziele to stosowane jest również przy dolegliwościach układu moczowego i problemach ze skórą. Eliminuje także toksyny z organizmu, wzmacniając tym samym układ limfatyczny.
Kwiat przelotu: stosowany jest najczęściej przy zaburzeniach przemiany materii i w przy chorobach skórnych, takich jak trądzik czy łojotok. Neutralizuje w organizmie szkodliwe substancje przemiany materii, jak również pozytywnie wpływa na gojenie się ran.

Zapraszamy do skorzystania z bogatej oferty ziół do kąpieli w naszej aptece.

Postaw na kosmetyki naturalne!

Kosmetyki naturalne zyskują coraz większe uznanie konsumentów. Nie bez przyczyny, ponieważ są lepiej tolerowane przez naszą skórę, gdyż nie zawierają substancji alergizujących. Jak jednak dokonać dobrego wyboru i odróżnić prawdziwe kosmetyki naturalne od tych, które de facto nimi nie są? Dowiesz się już za chwilkę.

Kosmetyki naturalne? A co to takiego?

Kosmetyki naturalne są komponowane według pewnych, ściśle określonych zasad. W procesie ich tworzenia producenci muszą korzystać z naturalnych surowców roślinnych i mineralnych pochodzących z ekologicznych upraw. W dodatku powinny być umieszczane w opakowaniach podlegających szybkiej degradacji i nadających się do recyklingu. Istnieje długa lista składników, które są niedopuszczalne w przypadku kosmetyków naturalnych. Należą do nich m.in.: składniki testowane na zwierzętach, tłuszcze zwierzęce, surowce roślinne modyfikowane genetycznie, parabeny i inne konserwanty chemiczne, barwniki i zapachy syntetyczne, wazeliny, silikony oraz karbomery. Warto przy tym pamiętać, że zastosowanie w kosmetyku kilku substancji naturalnych nie oznacza wcale, iż jest to kosmetyk naturalny. W związku z tym, że na świecie nie ma jednej, uniwersalnej definicji kosmetyków naturalnych wiele firm nadużywa tego pojęcia na swoich etykietach. Dlatego zawsze warto przyjrzeć im się uważnie, nim dokona się finalnego zakupu.

Dlaczego warto sięgnąć po kosmetyki naturalne?

Każdego dnia nieświadomie wchłaniamy bardzo dużo szkodliwych substancji, począwszy od zanieczyszczonego powietrza, a skończywszy na domowej chemii (proszki do prania, odświeżacze powietrza itd.). Dlatego też tam gdzie tylko możemy powinniśmy stawiać na naturalne składniki, które są lepiej wchłaniane przez naszą skórę i w dodatku nie wywołują reakcji alergicznych. Kosmetyki naturalne są ponadto niezastąpione w czasie długofalowej walki z procesami starzenia się skóry, ponieważ wspierają jej regenerację i odbudowę. Działają łagodniej niż inne kosmetyki dostępne w drogeriach i zawierają składniki, które pobudzają skórę do pracy, nie dostarczając jej szkodliwych substancji, które ją rozleniwiają wykonując pracę za nią.

Czy kosmetyki naturalne są trwałe?

W związku z tym, że kosmetyki naturalne w ponad 95% muszą składać się z naturalnych składników rodzi się pytanie czy są one trwałe. Z pewnością ich termin przydatności jest krótszy niż innych kosmetyków, ponieważ zawierają one jedynie śladowe ilości substancji konserwujących, dopuszczonych przez jednostki certyfikujące. Dlatego też należy uważnie czytać etykiety. Może się bowiem zdarzyć, że niektóre kosmetyki naturalne należy przechowywać w lodówce lub zużyć w ciągu kilku miesięcy od momentu odpakowania. Zazwyczaj jednak wystarczy przechowywanie ich w temperaturze pokojowej.

Atopowe zapalenie skóry – jak z nim walczyć?

Walcz z Atopowym Zapaleniem Skóry

Na samym początku tego artykułu mamy dla Ciebie złą wiadomość…atopowe zapalenie skóry (AZS) to schorzenie, na które nie powstało jeszcze lekarstwo. Na szczęście możliwe jest łagodzenie jego objawów, stosując odpowiednie kosmetyki i metody pielęgnacji. Za chwilkę powiemy Ci o tym nieco więcej.

Czym właściwie jest AZS?

Atopowe zapalenie skóry nie jest chorobą zakaźną. Dlatego też nie można się nią zarazić nawet po bardzo bliskim kontakcie z chorą osobą. Cierpi na nią około 20% ludzi na całym świecie, a częstotliwość występowania tej choroby wzrosła w ciągu ostatnich 30 lat niemal trzykrotnie. Atopowe zapalenie skóry to ponadto schorzenie przewlekłe, charakteryzujące się suchą, skłonną do podrażnień i spierzchniętą skórą. Momentami choroba może się zaostrzać, jednak prawidłowa pielęgnacja i codzienna higiena potrafią skutecznie łagodzić jej objawy.

Czego należy unikać?

Nie da się ukryć, że atopowe zapalenie skóry jest schorzeniem wymagającym specjalnej uwagi. Dlatego też należy unikać: basenów z chlorowaną wodą, klimatyzowanych, suchych lub zakurzonych pomieszczeń oraz wełnianych ubrań, które mogą podrażniać skórę. Niekorzystnie jest też przebywać w pomieszczeniach dla osób palących, ponieważ dym tytoniowy bardzo źle wpływa na skórę.

Co należy robić?

Chorując na atopowe zapalenie skóry należy:

brać prysznic zamiast kąpieli (zbyt długie kąpiele mogą osłabić barierę ochronną skóry)
używać specjalnych kosmetyków nie zawierających zwykłego mydła
maksymalnie po 5 minutach od prysznica nasmarować ciało tłustym kremem lub oliwką
ubranie i pościel prać w płatkach mydlanych lub w specjalnych proszkach dla alergików
używać nawilżaczy powietrza w suchych pomieszczeniach.

Jakie kosmetyki wybierać?

Przede wszystkim należy unikać mydeł, ponieważ nasilają zasadowe pH skóry, w konsekwencji uszkadzając jej barierę ochronną. Lepszym rozwiązaniem jest stosowanie syntetycznych detergentów, których odczyn pH jest zbliżony do naturalnego. Preparaty do codziennej pielęgnacji powinny zawierać ponadto: środki antybakteryjne i łagodzące (gliceryna, alantoina). Korzystnie jest również stosować emolienty, które zawierają aktywne składniki, takie jak: kwasy tłuszczowe omega-6, które koją i odżywiają oraz licochalcone A – substancję naturalną o właściwościach przeciwzapalnych. Warto zawsze jednak pamiętać o tym, że przed rozpoczęciem terapii na własną rękę należy udać się do dermatologa, który precyzyjnie wskaże, jaki rodzaj pielęgnacji będzie dla nas najbardziej korzystny.

Postaw na witaminę D!

Zimą na ulicach pełno jest ciepło ubranych ludzi. Puchowe kurtki, grube płaszcze, szaliki i czapki ogrzewają nasz organizm, lecz jednocześnie sprawiają, że kontakt z promieniami słonecznymi ma tylko nasza twarz. Może to skutkować powstaniem niedoborów witaminy D w naszym organizmie, ponieważ powstaje ona właśnie pod wpływem słońca. Jak się przed tym uchronić? Dowiecie się już za chwilkę.

Czym tak naprawdę jest witamina D?

Witamina D jest naturalnym hormonem, który aktywnie wspomaga reakcje immunologiczne naszego organizmu. Bez niej limfocyty T są ospałe i mniej efektywne w ochranianiu nas przed infekcjami. Według najnowszych badań witamina D zmniejsza także ryzyko chorób przewlekłych, a nawet nowotworów. Aktywna postać tej witaminy posiada steroidową, rozpuszczalną w tłuszczach budowę, dzięki czemu z łatwością przenika bezpośrednio do jądra komórkowego. W związku z tym sprawuje ważną funkcję regulacyjną w stosunku do materiału genetycznego. Dodatkowo witamina D zapewnia niezbędną mineralizację kości. Jej obecność pozwala prawidłowo wchłaniać wapno i fosfor. Jak łatwo się zatem domyśleć…jej niedobór może mieć negatywne skutki.

Jak zapobiegać niedoborom witaminy D?

Po pomoc w niedoborze witaminy D należy zgłosić się do…apteki. Suplementacja tej witaminy w postaci preparatów farmakologicznych pozwala osiągnąć nie tylko wzmocnioną odporność, ale również zapobiegać wielu poważnym schorzeniom. W celu zniwelowania niedoboru witaminy D powinniśmy przyjmować od 800 do 2000 jej jednostek dziennie. Co istotne – suplementację zawierającą witaminę D powinniśmy przyjmować od października do kwietnia, lub przez cały rok jeśli przekroczyliśmy już 65 rok życia. Pamiętać przy tym należy, że dziennej dawki witaminy D nie wolno przekraczać. Dlaczego? Ponieważ skutkować to może podwyższeniem poziomu wapnia we krwi, a w konsekwencji powstaniem na przykład kamieni nerkowych.

Jak zapobiegać wypadaniu włosów u mężczyzn?

Jak zapobiegać wypadaniu włosów u mężczyzn

Trudno się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że dla wielu mężczyzn bujna czupryna jest atrybutem prawdziwej męskości. Dlatego też gdy włosów na głowie zaczyna ubywać…zaczyna się nierówna walka z przeciwnikiem, którym jest czas. W tym artykule podpowiemy Ci co może być przyczyną utraty włosów i jak zapobiegać tej sytuacji, by jak najdłużej cieszyć się pięknymi i gęstymi włosami.

Dlaczego wypadają Ci włosy

Przyczyn może być wiele. Często nadmierne wypadanie włosów jest po prostu skutkiem złej diety lub wynikiem wielu stresowych sytuacji skumulowanych w zbliżonym czasie. Najbardziej popularną przyczyną łysienia jest jednak łysienie typu męskiego, zwane również androgenowym, które dotyka ponad 60% mężczyzn po 50 roku życia. Warto przy tym wspomnieć, iż ten rodzaj łysienia może mieć swoje początki nawet w wieku 16 – 20 lat i najczęściej występuje rodzinnie. Dlatego też należy spojrzeć na swojego ojca lub dziadka by dowiedzieć się, jak prawdopodobnie proces łysienia będzie wglądać w Twoim przypadku. Co więcej – winno się pamiętać, że łysiejący mężczyzna nie traci wcale większej ilości włosów niż pozostali panowie, lecz w ich miejsce wcale nie rosną nowe, lub pojawiają się dużo słabsze.

Jak zapobiegać łysieniu?

Proces leczenia łysienia zawsze powinien przebiegać pod okiem sprawdzonego dermatologa. Z pewnością poleci Ci on środki zawierające amineksil oraz minoksidil (pobudza wzrost włosów poprzez stymulację ich mieszków), które pozytywnie wpływają na ukrwienie skóry głowy i lepszy porost włosów. Najlepszym jednak środkiem na hamowanie wypadania włosów oraz na pobudzanie ich odrostu jest finasteryd. Co to takiego? Mówiąc w dużym uproszczeniu jest to związek blokujący przemianę testosteronu u mężczyzn w DHT, który bezpośrednio odpowiada za łysienie.

Pielęgnując coraz słabsze i wypadające włosy nie możesz zapomnieć o stosowaniu odpowiednich szamponów i odżywek. Powinny one zawierać keratynę, proteiny oraz witaminy: A, B6 i E. Korzystnie jest również, gdy posiadają one w swym składzie cynk, który zapobiega osłabieniu mieszków włosowych, jak również miedź. Stosowanie ich w codziennej pielęgnacji powinno znacznie poprawić kondycję Twoich włosów i na dłużej uchronić Cię przed ich nadmierną utratą.

Na co więc czekasz? Zadbaj o swoje włosy już dziś!